Jego cechy samolubne: ostrożność – cz. 2: Jej powody
Boża ostrożność, czujność w stosunku do Jego spraw skupiających się w Jego planie, ludzie i dziełach wynika z tego, że Szatan próbował pokrzyżować ten plan na każdym etapie jego działania. Można to dostrzec w jego postępowaniu wobec Józefa, Mojżesza, wodzów, królów i proroków Izraela oraz jego stałych wysiłkach zwodzenia ludu. Udaremnianie zamysłów szatana pod tym względem wymagało ze strony Boga czujności strzegącej Jego planu i narzędzi. Szatan próbował zniweczyć Boski plan w jego głównym elemencie – Jezusie. Boska ostrożność udaremniła jego wysiłki i wykorzystała te machinacje w celu realizacji Swego planu, co można zauważyć w zamysłach szatana w kuszeniu Jezusa, opozycji wodzów religijnych wobec Jezusa oraz w Jego śmierci i wszystkich tego następstwach.
Później, w żniwie Wieku Żydowskiego szatan usiłował wypaczyć Kościół apostolski przy pomocy pięciu przesiewań, co nie udało mu się, ponieważ ostrożność Ojca odwróciła skutki, do jakich przez te przesiewania dążył przeciwnik. W następnym okresie Kościoła szatan wyprodukował arcydzieło fałszerstwa – papiestwo, poprzez które stworzył dokładną imitację prawdziwego Chrystusa – Jezusa jako Głowy i Kościoła jako Jego ciała – w Jego naukach, praktykach i organizacji, dążąc do zniszczenia przez tę imitację prawdziwego ludu Bożego. Wśród tych niebezpieczeństw i w celu zapobiegnięcia im, Bóg z wielką ostrożnością czuwał nad sprawami Swego planu, ludu i dzieł, w wyniku czego te niekorzystne doświadczenia zostały wykorzystane przez Niego do ich postępu. W ten sposób Boska ostrożność raz jeszcze udaremniła wysiłek szatana mający na celu zniszczenie „nasienia” (Galacjan rozdział 3 werset 16).
Od czasów reformacji aż do czasu wtórego przyjścia Jezusa szatan wprowadzał nowe i powiększał stare sekciarstwo wśród ludu Bożego, by zaszkodzić mu w Jego prawdzie i dziełach w taki sposób, w jaki nie mogło tego dokonać papiestwo. Jednak Bóg zawsze był na straży, by chronić go, w wyniku czego szatanowi nie udało się go zniszczyć niebezpieczeństwami nowego i zwiększanego sekciarstwa i klerykalizmu. A obecnie szatan zagraża Bożemu ludowi, planowi i dziełom tak ogromną ilością fałszywych nauk i złych praktyk jak nigdy przedtem.
Odnotujmy niektóre z najgorszych błędów: różne teorie przeczące Okupowi, odrzucenie zastępczej śmierci Chrystusa oraz udziału Kościoła w cierpieniach i chwale Chrystusa, ewolucja, samozbawienie, Nowa Myśl, spirytyzm, okultyzm, New Age, różne teorie niewiary – ateizm, agnostycyzm, materializm, panteizm, deizm, racjonalizm, wyższy krytycyzm, modernizm, itp.
Odnotujmy niektóre z najgorszych złych praktyk: kombinacjonizm, reformizm przy pomocy środków prawnych zamiast perswazji moralnej, federacjonizm, papieskość, międzynarodowe stowarzyszanie się, rewolucjonizm, komunizm, socjalizm, anarchia, syndykalizm, itp.
Przez te błędy i złe praktyki szatan raz jeszcze próbował zniszczyć wierny lud Boży, pokrzyżować Jego plan i unicestwić Jego dzieło. Boska ostrożność, przyglądająca się dziełom i zamierzeniom przeciwnika, wprowadziła w czyn potężne prawdy obalające te błędy oraz dobre zasady niszczące złe zasady tkwiące u podstaw tych złych praktyk, i w ten sposób ochroniła wiernych przed „strzałą latającą we dnie” (Psalm 91 werset 5). Ostrożność Boga dobrze strzegła każdego zarysu Jego postępującego planu i doprowadzała go do zakończenia w odpowiednim czasie. Gdy przeciwnik wpadał jak burza, by zniszczyć Boży lud, plan i dzieła, strzegący nas Bóg Swymi czynami wyznaczał granice wysiłkom szatana, wypełniając w ten sposób słowa: „Dotąd dojdziesz — i nie dalej!” (Ijoba rozdział 38 werset 11).