Czy ci, którzy w tym życiu nie usłyszeli o Jezusie mogą być zbawieni przez swą niewiedzę? cz.1
Posłuchaj lub pobierz mp3:
W naszej serii odnośnie celu powrotu Jezusa aktualnie rozważamy wątek dotyczący tematu nadziei na zbawienie tych, którzy zmarli nie skorzystawszy z okupowej zasługi Chrystusa, w tym także i choćby z tak prozaicznego powodu, iż nigdy w swoim życiu o nim nie słyszeli. Tam jednak traktujemy ten temat bardzo skrótowo, w niniejszej serii chcielibyśmy więc go rozszerzyć i przedstawić z różnych punktów widzenia to, co Biblia ma o nim do powiedzenia. W dzisiejszym i następnym odcinku wrócimy jeszcze raz do podkreślenia kwestii, że nieświadomość nie jest podstawą do zbawienia – starając się raczej uzupełniać niż powielać to, co niedawno wskazaliśmy.
Jednym z głównych celów powrotu Jezusa i okresu Tysiąclecia jest błogosławienie całej rodziny ludzkiej – to jest i żyjących i zmarłych – możliwością uzyskania restytucji, ale o tym piszemy w serii odnośnie celu Jego powrotu, tymczasem więc zrobimy tylko zastrzeżenie, że w naszym omówieniu niniejszego tematu nie omawiamy kwestii drugiej szansy. Rozumiemy, że Biblia nie uczy o drugiej szansie dla kogokolwiek z rasy Adama (poza samym tylko Adamem). Uczy ona tylko o jednej szansie dla każdego z nich – nie więcej i nie mniej. Niektórzy (stosunkowo niewielu) otrzymali tę jedyną szansę zbawienia w tym życiu: musieli albo zwyciężyć, albo przepadali na zawsze – nie będą mieli kolejnej szansy, gdyż skorzystali już ze swego udziału w zasłudze Chrystusa, a ponieważ „Chrystus, powstawszy z martwych, już więcej nie umiera” (Rzymian rozdział 6 werset 9), nie ma już żadnej ofiary na odpuszczenie ich grzechów (Hebrajczyków rozdział 10 werset 26: „Gdybyśmy bowiem świadomie grzeszyli po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie byłoby dla nas ofiary za grzechy”). A zatem w pytaniu stanowiącym temat niniejszej serii, nie chodzi nam o to, czy jest jakaś nadzieja dla takich osób. Dla nich nie ma już żadnej nadziei.
Ale co z tymi, którzy w tym życiu nie otrzymali korzyści z zasługi Chrystusa? Czy śmierć Chrystusa nie oznacza dla nich żadnego błogosławieństwa? Niewątpliwie wielu jest takich, którzy umarli nie usłyszawszy w tym życiu o Chrystusie, nie dostąpiwszy odpuszczenia grzechów przez Jego śmierć. Do takich możemy zaliczyć pogan, mahometan, żydów nie będących chrześcijanami, umierające niemowlęta/małe dzieci, chorych umysłowo, tych którzy umarli, zanim Jezus złożył za nich życie, i tych, którzy byli całkowicie zaślepieni (2 Koryntian rozdział 4 werset 4: „w których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga”) przez przeciwnika, zwiedzeni przez sekciarstwo, i dlatego nie mogli zrozumieć Boskiego Słowa, bez zrozumienia którego nie można być zbawionym (Rzymian rozdział 10 wersety 13 i 14: „Każdy bowiem, kto wezwie imienia Pana, zostanie zbawiony. (14) Ale jak mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? W jaki sposób mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jak mieli słyszeć, jeśli nikt im nie głosił?”).
Czy tacy są beznadziejnie straceni na zawsze, czy może Biblia daje im jakąś nadzieję? Niektórzy zapytają: czy nie jest możliwe, by byli zbawieni przez swą niewiedzę? Uważamy, że nie, bowiem w niewiedzy nie ma żadnej mocy ani niczego dobrego, by mogła ona kogokolwiek zbawić. Pismo Święte wskazuje, że ignorancja nie jest podstawą zbawienia, lecz oddalenia się od Boga i zatracenia:
– Efezjan rozdział 4 werset 18: „Oni są zamroczeni w swych myślach i pozbawieni udziału w życiu Bożym z powodu swej niewiedzy i zatwardziałości serca”;
– Ozeasza rozdział 4 werset 6: „Naród mój ginie z powodu braku nauki; ponieważ i ty odrzuciłeś wiedzę, Ja cię odrzucę od mego kapłaństwa. O prawie Boga twego zapomniałeś, więc Ja zapomnę też o synach twoich”;
– Rzymian rozdział 2 werset 12: „Ci więc, którzy zgrzeszyli, nie znając prawa Mojżeszowego, bez prawa także poginą. Ci natomiast, którzy zgrzeszyli, znając Prawo, zostaną osądzeni przez Prawo”).