Czy ci, którzy w tym życiu nie usłyszeli o Jezusie mogą być zbawieni przez swą niewiedzę? cz.2

Czy ci, którzy w tym życiu nie usłyszeli o Jezusie mogą być zbawieni przez swą niewiedzę? cz.2Pismo Święte dowodzi ponadto, że poznanie jest nieodzowne do wiary w Chrystusa i do zbawienia:
– Rzymian rozdział 10 wersety 14-17: „(14) Ale jak mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? W jaki sposób mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jak mieli słyszeć, jeśli nikt im nie głosił? (15) Jak mieli głosić, skoro nie zostali posłani? Tak oto jest napisane: Jak bardzo oczekiwane są stopy tych, którzy zwiastują dobro! (16) Ale nie wszyscy posłuchali Ewangelii. Bo mówi Izajasz: Panie, kto uwierzył w to, co usłyszeliśmy? (17) Wiara więc rodzi się ze słuchania, słuchanie natomiast ma miejsce dzięki słowu Chrystusa”;
– Dzieje Apostolskie rozdział 4 werset 12: „Tylko dzięki Niemu można być zbawionym. Bo nie dano ludziom żadnego innego imienia pod niebem, w którym możemy być zbawieni”).
Wskazuje na to także fakt, że dostąpienie zbawienia zakłada osobiste działanie umysłu, uczuć, woli, co należy do sfery charakteru, gdyż wymaga z naszej strony pokuty, wiary i poświęcenia.

To dlatego polecono Kościołowi nauczać, tj. przekazywać wiedzę drugim, aby nauczani mogli dowiedzieć się, jak uzyskać zbawienie:
– Ewangelia Mateusza rozdział 28 wersety 18-20: „(18) Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. (19) Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. (20) Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”;
– 2 Piotra rozdział 1 wersety 2 i 3: „(2) Łaska i pokój niech wzrastają w was przez poznanie Boga i Jezusa, naszego Pana! (3) Jego boska moc obdarowała nas wszystkim, co potrzebne do pobożnego życia. Dała poznać Tego, który nas powołał do udziału w swej chwale i doskonałości”;
– 2 Piotra rozdział 2 wersety 20 i 21: „(20) Jeśli bowiem przez poznanie Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa wyzwolili się od brudów świata, lecz potem znowu w nie uwikłani dają im się opanować, to stan ich ostateczny jest gorszy niż poprzedni. (21) Lepiej bowiem byłoby dla nich nie poznać drogi sprawiedliwości, niż poznawszy ją, odwrócić się od przekazanego im świętego przykazania”).

Teoria, że poganie i inni ludzie są zbawieni przez swą ignorancję jest oczywistym absurdem. Skoro są zbawieni przez ignorancję, po co zatem wysyłać do nich misjonarzy i uczyć ich jak uzyskać zbawienie? Według tej teorii nauczanie ich o zbawieniu sprawi, że większość z nich – ci, którzy nie uwierzą – zginie; bez nauczania, byliby zbawieni przez swą ignorancję. Tak więc nauczanie wszystkich pokoleń w okresie Wieku Ewangelii byłoby powodem zatracenia dla większości, która usłyszała to poselstwo. Jeśli ktoś powie, że musimy im głosić, ponieważ tak nam każe Bóg, zgodzimy się z tym. Lecz robimy to oczywiście po to, by w ten sposób mogli oni zdobyć to, czego nigdy nie zdobyliby przez niewiedzę – zbawienie. Teoria ta w istocie zakłada bowiem, że Bóg unieważnia swe własne zamiary – pragnienie błogosławienia wszystkich.

Czy mamy uwierzyć, że Bogu, który chce, by ludzie uzyskali życie (Ezechiela rozdział 18 werset 32: „Gdyż nie mam upodobania w śmierci śmiertelnika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się więc, a żyć będziecie!”) brakuje zdrowego rozsądku i praktyczności, że wprowadza obowiązek nauczania Słowa Bożego jako środka zbawienia ludzi – Słowa, przez które zbawianych jest obecnie stosunkowo niewielu, skoro pozostawienie ich w nieświadomości zbawiłoby wszystkich? Po co w ogóle ustanawiać obowiązek nauczania i głoszenia, skoro nieświadomość zbawi wszystkich? Pogląd, że nie zbawieni zmarli są zbawiani przez ignorancję, jest oczywiście niebiblijny, nielogiczny i niezgodny z prawdą.

Z wielu powodów wierzymy, że Biblia daje takim nadzieję – nie drugą szansę, lecz ich pierwszą szansę, gdyż w tym życiu nie mieli żadnej; nie ma bowiem możliwości zbawienia bez zbawiennego poznania Chrystusa (o czym mówi powyżej cytowany werset z Dziejów Apostolskich rozdziału 4 wersetu 12), czego tacy oczywiście nie dostąpili.

W kolejnych odcinkach omówimy niektóre z ważniejszych powodów uzasadniających istnienie biblijnej nadziei dla nie zbawionych zmarłych, którzy nie mieli takiej szansy w tym życiu.
Poprzednia stronaNastępna strona